Oglądając zwiastun na HBO ostrzyłem sobie apetyt na niezłe kino. Powiązanie trzech gatunków w jednym - czyli thriller, akcja z elementami science-fiction to dla mnie gratka i zaostrzył apetyt udział głównych gwiazd filmu. Jakie miałem wrażenia po zakończeniu filmu ciężko mi opisać.
Film ogląda się swobodnie, bez znużenia ale i nie wpycha w fotel, średnio zaskakujące zwroty akcji (od początku widz wie, że w takich filmach główni bohaterowie zwrócą się przeciw sobie, na wierzch wypłynie etyka i moralność głównego bohatera), sprawne a może i więcej niż sprawne efekty specjalne, kto nie lubi oglądać krwi będzie musiał często zamykać oczy, bardzo widowiskowo nakręcone sceny walki, niezła gra aktorska. Fabuła...bliżej nieokreślona przyszłość gdzie ludzie mogą wymieniać wszystkie organy od wszechwładnej korporacji, mogą na kredyt, raty ale gdy minie termin spłaty w zgodzie z prawem korporacja handlująca ludzkimi organami wysyła do pechowca swoich agentów, swoistego rodzaju komorników, tytułowych Repo po odbiór np. wątroby, nerki, oka.
Uważany za najprzystojniejszego Anglika w Hollywood Jude Law w pewnym momencie staje po drugiej stronie, powoli ale jednocześnie znajdzie się tam przymusowo. I tutaj aż do samego zakończenia jesteśmy w stanie przewidzieć rozwój sytuacji ale mimo to oglądamy to z zainteresowaniem ciekawi czy finał będzie tak samo banalnie łatwy do przewidzenia.
I przewrotnie zakończę swoją recenzję, że wspomniany finał taki jest i nie jest. Film na 5 w skali do 10. Na koniec coś mojego bardzo osobistego. Mam taka manię, że próbuję we wszystkim co czytam, oglądam (nic na to nie poradzę) szukam - tzw. beatlesówek, jakichkolwiek związków z Fab Four. Ot, na zasadzie podobnej do tego jak czasem dziennikarze wynajdują "polonica" za granicami kraju. Głównemu aktorowi rodzice nadali imię w hołdzie piosence "Hey Jude", czym aktor się szczyci i podkreśla w wywiadach.
Autor: Ryszard Kmita
OCENA: 5/10
Zdjęcie: Wikipedia
Komentarze do filmu:
Beznadziejny! Szkoda czasu. Po pierwszej scenie sądziłem, że to co widzę jest jednorazowym numerem dla zyskania uwagi widza. Myliłem się. To jedyne co ma on do zaproponowania-noc żywych trupów na okrągło. Wątpliwy pomysł na fabułę i pointa na koniec.
Świetny film! Polecam!
Zwiastuny zawsze zrobia papke z mozgu... kolejny przyklad na to aby olac zwiastuny zoltym moczem.
Bardzo mi się spodobało zakończenie. Naprawdę jest ciekawe i mam wielką ochotę o nim tutaj napisać :]
Dodaj nową odpowiedź