Obywatel Kane

Gatunek : dramat
Rok produkcji : 1941
12.12.2011
przez Czarna1310
ocena
7.62
Obywatel Kane

"Różyczka" - to słowo - klucz legendarnego filmu Orsona Wellesa, twórcy, którego miłośnikom kina nie trzeba przedstawiać. Przez cały film, zarówno widzowie jak i bohater filmu - dziennikarz, będą próbowali dowiedzieć się kim w życiu sławnego magnata prasowego, kandydata na gubernatora, była owa Różyczka. I dlaczego właśnie to słowo było ostatnim wyszeptanym wyrazem przez konającego człowieka. Film z 1941 roku, wyreżyserowany przez Wellesa, który zagrał w nim również główną rolę, jest na obecną chwilę filmem - symbolem. Wtedy niekonwencjonalny i odrzucony przez publiczność (podobnie jak sam twórca), dziś zachwyca wizjonerstwem i pomysłem. Pomimo Oscara za scenariusz i dwóch innych nominacji, nie przypadł on do gustu masom.

Siła filmu polega na opowiedzianej w nim historii, technicznych rozwiązaniach oraz legendzie, jaka towarzyszyła jego powstawaniu (głośno mówiło się wtedy o konflikcie Wellesa - Hearsta, jednej z najbardziej wpływowych osób w tamtych czasach, podobno był wzorem postaci Kane). Ponad to film, może zainteresować analityczno - psychologiczne umysły - powstało wiele interpretacji "Obywatela Kane" w konwencji freudowskiej psychoanalizy.

Samo dzieło, jak już wspomniałam, opowiada o dziennikarskim śledztwie, które ma odpowiedzieć na pytanie - Kim była "Różyczka"? Jednakże to tylko pretekst do ukazania blasków i cieni życia sławnego człowieka, oddanego przez matkę pod opiekę banku, dwukrotnie żonatego bogacza, który pod koniec życia samotnie umiera w swojej twierdzy Xanadu.

Intrygujące są rozwiązania techniczne, które można zarazem interpretować symbolicznie - odwracanie perspektywy, przenikanie się świata rzeczywistego z tym, który jest w głowie bohatera (jedna z pierwszych scen), nie wspominając już o rewelacyjnie zrobionej kronice dziennikarskiej (również na początku filmu). Tajemnica i napięcie są budowane od pierwszych minut, gdzie Xanadu zostaje pokazane w mglistej poświacie, za ogrodzeniem - wstęp wzbroniony (nawiązując do psychologii, ten zakaz wejścia na posesją ma być symbolem zakazu wejścia w psychikę Kane). Mimo, że dziennikarz prowadzący śledztwo ma być uosobieniem nas - widzów, kamera wiedzie nas tam, gdzie dziennikarz nie może się dostać, pokazuje taką twarz głównego bohatera i takie sytuacje, o których nie mogli wiedzieć pozostali bohaterowie w filmie.

Nie zdradzę czy poznajemy tajemnicę "Różyczki" żeby nie zaspokajać ciekawości potencjalnych widzów. Dla tych, których rozwiązywanie zagadek detektywistycznych nie jest żadną frajdą powiem, że to fantastyczne studium ludzkiej psychiki i dobrze nakręcony dramat. A tych, którzy już doskonale znają Pana Kane, nie muszę zachęcać do ponownego seansu.

Autor: Czarna1310

OCENA AUTORA: 10/10

Zdjęcie: Wikipedia

Twoja ocena: Brak Średnia: 7.6

Dodaj nową odpowiedź

WskazówkiWskazówki
CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na poniższym obrazku.
By submitting this form, you accept the Mollom privacy policy.

Serwis używa plików cookie, które są niezbędne do komfortowego korzystania z portalu, m.in. utrzymania sesji logowania. Możesz w dowolnej chwili zmodyfikować ustawienia cookie w swojej przeglądarce. Aby dowiedzieć się więcej przeczytaj informacje o cookie.