Dzisiaj inny film i inne kino. Filmem tym zainteresowałem się kiedyś z kilku powodów. Scenariusz i reżyseria oraz jedna z drugoplanowych ról to jedna i ta sama osoba: Pani Smith, żona jednego z najbardziej kasowych aktorów na świecie, wpływowych (dzięki przyjaźni z Tomem Cruise'm i przynależności do sekty scjentologów) - Willa Smitha. Przeczytałem biografię Cruise'a, w większości poświęcona działalności aktora w tej sekcie i chcąc nie chcąc wyrobiłem sobie lub może mocniej utrwaliłem swoje zdanie na jej temat. Mimo, że należą do niej tak ulubieni przeze mnie aktorzy jak Will Smith, John Travolta czy nawet Cruise.