Filmy z 2010 roku

2010

Fujary na tropie

Gatunek : sensacja
Rok produkcji : 2010
17.07.2010
przez Bartosz Studenny
ocena
5.40
Copout

Gdyby film miał premierę w polskich kinach to pewnie byśmy musieli się nasłuchać i naczytać o pogromcach "Zabójczej broni". Na szczęście do premiery póki co nie doszło, bo fani Gibsona i Glovera zniewagi by nie znieśli. Film obejrzałem i pomimo formy rozrywkowej jaką prezentuje, to wcale się nie rozerwałem jakoś. Może najwyżej na jakieś 15 minut, nie za wiele prawda?

Bruce Willis zasłużył sobie na emeryturę. Widzieliśmy go w rolach, które na stałe zapisały się w kartach historii. Oczywiście pierwsze skrzypce gra ironiczny John McClane ze "Szklanej Pułapki", ale przecież inne produkcje również trzymały wysoki poziom ("Zabójczy numer", "Sin City", "Niezniszczalny", "Szósty zmysł", "Armageddon", "Piąty element", "Szakal").

Drużyna potępionych

Gatunek : akcja
Rok produkcji : 2010
16.07.2010
przez Bartosz Studenny
ocena
8.36
The Losers

Jak by ktoś słabo znał język angielski to ja od razu tłumaczę, że "The Losers" to po naszemu "Drużyna potępionych". Tylko nie jestem pewien, które słowo to Drużyna, "The" czy "Losers".
Film "The Losers" to bardzo lekka przystawka do kolacji i do tego również bardzo lekkostrawna. Ale nie dla każdego, bo atut tego filmu to rzeczywiście akcja, ale w stylu "cyrk na kółkach" z dobrym humorem.
To takie luźne poplątanie "Mission: Impossible" (ale tylko części III), "Aniołków Charliego", "Witajcie w dżungli" (wolę amerykańskie "The Rundown), "Adrenaliny" czy przygód "Drużyny A", która niebawem wchodzi na ekrany naszych kin w wersji pełnometrażowej. Zatem jeśli ktoś nie przepada za akcjami niemożliwymi, które można wsadzić między bajki to niech sobie daruje.

Green Zone

Gatunek : dramat / wojenny
Rok produkcji : 2010
ocena
8.50
Green Zone

Amerykanie. Naród bohaterów. Potrafią negocjować z UFO, wiedzą jak zniszczyć wampiry, mają najlepszą broń, najlepszych naukowców...wszystko mają najlepsze. Taki obraz Amerykanów kreują filmy produkowane w Hollywood. Mimo takiego zachwytu nad potencjałem narodu amerykańskiego, powstał film, który pokazuje, iż nie wszystko co robią Amerykanie jest słuszne i najlepsze.

Akcja filmu rozgrywa się w Bagdadzie w 2003 roku. Roy Miller (w tej roli przystojny Matt Damon;)), oficer amerykańskiej armii wykonuje zadanie, którego celem jest odnalezienie broni masowego rażenia.

ocena
7.86
The Book of Eli

Z wielką przyjemnością zabrałem się do najnowszej produkcji z moim ulubionym czarnym aktorem Dezelem Washingtonem. Futurystyczna przyszłość a'la "Mad Max", sci-fi a nawet może i lekka fantasy, elementy kina akcji, sensacyjnego, Gary Oldman jako bad guy - innymi słowy moja ulubiona mieszanka.
I? Ciężko zarzucić tutaj tylko grze aktorskiej obu głównym męskim aktorom.
Niespecjalnie przekonały mnie, ani czasem idiotyczne wpadki scenariusza , ani efekty komputerowe przy krajobrazach, scenografii.

ocena
8.79
How to train your dragon

Moje pierwsze wspomnienia o bajkach oglądanych w kinie dotyczą "Muminków". Ale nie tych tłustych, trójwymiarowych ale jeszcze takich kukiełek o kanciastych ruchach.
Potem był Bolek i Lolek oraz Reksio, emitowane specjalnie dla dzieci w niedzielne popołudnia.
Później długo długo nic, aż do ery świetnie dubbingowanych bajek typu "Shrek" czy "Madagaskar". I mimo, że z wieku dziecięcego dawno wyrosłam, chętnie oglądam najnowsze bajki. Animacje są coraz bardziej rozwinięte technologicznie. Postaci w 100% oddają ludzkie ruchy, mimikę itd.

Wilkołak

Gatunek : horror
Rok produkcji : 2010
06.06.2010
przez Bartosz Studenny
ocena
7.27
Wolfman

Kolejny zmarnowany potencjał, kolejne znane nazwiska zarobiły po minusie. Cóż poradzić...nie pierwszy i nie ostatni raz. Ale przyznam szczerze, że o ile Del Toro mi jest dość obojętny to Hopkins już nie. Sir Anthony Hopkins ma na swoim koncie świetne role i ogólnie uważany jest za jednego z najlepszych aktorów poprzedniego pokolenia, więc tym bardziej nie wypada grać w czymś takim jak "Wilkołak".

Treść filmu jest chyba oczywista każdemu kto urodził się w cywilizowanym kraju. Bo któż nie słyszał o strasznym wilkołaku, który rozszarpuje ludzi przy pełni księżyca?

Pewnego razu w Rzymie

Rok produkcji : 2010
05.06.2010
przez Bartosz Studenny
ocena
6.62
When in Rome

Nie polecam "Pewnego razu w Rzymie" bo trudno mi znaleźć argument, który by go obronił. Komedie romantyczne z założenia to bardzo relaksujący gatunek filmowy, do tego na miły wieczór we dwoje, ale w tym przypadku jakoś to się średnio udało. Głównym mankament filmu, to momenty całkowicie irytujące, które chętnie by się przewinęło do przodu, aby nie dostać odruchów wymiotnych.

Beth Harper (ładna Kristen Bell) udaję się do Rzymu, na wesele swojej młodszej siostry. Podczas ceremonii wchodzi pijana do słynnej, włoskiej fontanny miłości z której zabiera kilka monet na pamiątkę.

Robin Hood

Gatunek : dramat / przygodowy
Rok produkcji : 2010
ocena
8.22
Robin Hood

Podróż w twórczość Ridleya Scotta można porównać do chodzenia po polu minowym samych znakomitych pozycji filmowych. Gdzie się nie ruszymy to wybucha coś co na długo utkwi nam w pamięci.
Gdy pierwszy raz usłyszałem, że na ekranach w 2010 roku pojawi się kolejna interpretacja legendarnego bohatera wszystkich uciśnionych wykrzyknąłem z dezaprobatą, ale jak dowiedziałem się, że jego twórcą będzie wyżej wymieniony artysta od razu ściszyłem głos.
Sam dokładnie już nie wiem ile widziałem wersji „Robin Hooda”. Wiem natomiast, że ile by ich nie było to w jakiś sposób zawsze wywierały duży wpływ na młodych chłopców. To oni biegali z łukiem i strzałami chcąc za wszelką cenę trafić do celu. Tak samo do celu pragnął trafić Ridley Scott obsadzając w roli głównej Russela Crowe.

Starcie Tytanów

Gatunek : fantasy / przygodowy
Rok produkcji : 2010
ocena
7.37
Clash of the Titans

W tym roku miałam możliwość dwukrotnie oglądać filmy, których głównym wątkiem jest mitologia. Jest to temat do którego ciągle się powraca, który zawsze budzi naszą ciekawość. Znane nam z lekcji polskiego mity nabierają kształtów i może dzięki temu lepiej możemy je zrozumieć. Jak wiadomo, Perseusz w mitologii to postać dość ciekawa, dlatego też powstało o nim sporo ekranizacji. Jedną z najgorszych miałam możliwość oglądania niedawno.

Film "Starcie Tytanów" to film chaotyczny, niby wątki są poukładane, droga głównego bohatera jest jasno nakreślona, ale dla mnie było wiele momentów niezrozumiałych, były chwile nudne i mało przekonywujące.

Iron Man 2

Rok produkcji : 2010
ocena
8.00
Iron man 2

Dokładnie pamiętam z jaką niechęcią szedłem na pierwszą część Iron Man-a. Super-bohaterowie w stylu Supermana, Spidermana, Batmana i innych to nie moje feng shui, jak mawia moja koleżanka. Jakie było moje zaskoczenie gdy po kilkunastu minutach ocknąłem się w świecie nietuzinkowego komiksu zapewniającego dobrą zabawę w otoczeniu obsady aktorskiej na wysokim poziomie.

Przy Iron Man 2 znalazłem się w sytuacji odwrotnej. Zachęcony pierwszą częścią szedłem na seans „szybkim krokiem” w oczekiwaniu na coś co w futurystyczny sposób oderwie mnie od realnego świata choć na sekundę.

Legion

Gatunek : akcja / fantasy / horror
Rok produkcji : 2010
ocena
7.11
Legion

Wyobraźcie sobie środek pustyni na której, przy drodze stoi stara stacja benzynowa. Jakie to typowe dla Stanów Zjednoczonych, zawsze się zastanawiałam czy faktycznie takie bary przydrożne istnieją - brudne, śmierdzące, zapyziałe z wiecznie spoconym właścicielem w tle. W ilu filmach oglądamy zabłąkanych turystów poszukujących schronienia i ratunku w takich spelunach?
Akcja filmu legion odbywa się właśnie w takiej dziurze. Na bezkresnym pustkowiu stoi stacja benzynowa, w której pracuje piękna kelnerka w zaawansowanej ciąży, w której notabene kocha się syn właściciela.

Opętani

Gatunek : horror
Rok produkcji : 2010
ocena
6.61
The Crazies

Zwiastun filmu "Opętani" strasznie mnie zaciekawił. Pomyślałam sobie: "wreszcie powstał prawdziwy film grozy, na którym ludzie będą obgryzać paznokcie ze strachu". Zawsze bałam się tych scen, w których jakiś nieznajomy przechadza się w ciemnym domu i ostrym narzędziem rysuje ścianę czy podłogę. Gdy zobaczyłam te straszliwe widły, które widnieją na plakacie tego filmu stwierdziłam: "Tak to będzie film na którym będę umierała ze strachu".

Wyspa tajemnic

Gatunek : dramat / thriller
Rok produkcji : 2010
ocena
9.04
Shutter Island

Początek jak z dobrze zapowiadającego się horroru. W takie rejony przeniósł widza Martin Scorsese w swoim kolejnym thrillerze pt. „Wyspa Tajemnic”. Do tak mrocznych obszarów ten jeden z największych reżyserów współczesnego kina w swojej twórczości jeszcze nie docierał.

Chcąc swoje spostrzeżenia dotyczące tego obrazu ubrać w metaforę to mógłbym go porównać do balonu który nadmuchiwany powiększa się do coraz większych rozmiarów i unosi szybko do góry. Jest jednak nieszczelny i w miarę upływu czasu coraz niżej dryfuje nad ziemią.

ocena
8.20
Spy Next Door

Jackie Chan gra Boba Ho - nieudacznika, frajera w ulizanych włosach i okularach. Brakuje mu gustu, chodzi ciągle w wytartym swetrze. Jest nudnym sprzedawcą długopisów nic wiec dziwnego, że dzieci jego ukochanej nie darzą go szacunkiem i sympatią. Jednak kobieta, która potrzebuje statecznego i ułożonego mężczyzny u swojego boku, uwielbia z nim spędzać czas. Pewnego razu niespodziewanie musi wyjechać i zostawia wściekłe i bardzo złe dzieci ze swoim nieudolnym sąsiadem.

No tak zapomniałam wspomnieć, że pod przykrywką grzecznego i miłego sąsiada, kryje się agent CIA. Kiedy wszytko zaczyna się układać i dzieciaki zaczynają traktować go po przyjacielsku pojawia się jego największy wróg, który przysparza naszemu agentowi wiele problemów.

 Percy Jackson & the Olympians: The Lightning Thief

Jak dotąd wszystkie filmy o których pisałam na Hitosferze oceniałam pozytywnie i dawałam im wysokie noty. Moim zdaniem łatwiej jest pisać o filmach, które nam się podobają, niż o takich które są nudne i mało ciekawe, a czasem nawet głupie. Czasem wychodzimy z kina z niesmakiem oraz przeświadczeniem o zmarnowanym czasie i pieniądzach, więc żeby Wam tego zaoszczędzić napisałam recenzję o filmie "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy: Złodziej pioruna".

Skuszona reklamą i zadziwiającym plakatem wybrałam się ostatnio na ten film do kina. Opowiada on historię nastolatka, który wiedzie sobie spokojne życie dopóki nie dowiaduje się, że jego ojcem jest nie kto inny jak król mórz i oceanów Posejdon.

Robot

Dziś wyjątkowo na stronę główną trafia film przypadkowo znaleziony w serwisie Youtube, a wykonany przez naszych rodaków. Przyznam się szczerze, że gałki oczne mi wyleciały, a szczęka gruchnęła o podłogę, gdy oglądnąłem go do końca. Wielki podziw dla autorów czy też autora tego krótkiego filmiku i miejmy nadzieję, że to nie koniec pokazu jego czy ich możliwości. To jest przykład na to, iż w naszym kraju, są zdolni ludzie z pomysłami, tylko jak wiadomo - sponsora brak.

Pozdrowienia z Paryża

Gatunek : akcja
Rok produkcji : 2010
ocena
8.55
From Paris with love

John Travolta niezmiennie kojarzy mi się z roztańczonym aktorem. Przed
oczami stają mi sceny z "Gorączki sobotniej nocy" czy "Greese". Nie sposób również nie wspomnieć o słynnej już scenie z Umą Thurman w
"Pulp fiction", gdzie duet aktorów tańczy twista. W ostatnich latach zapomniałam jednak o tym aktorze. Nie miałam okazji widzieć jego nowych kreacji. Johna Travoltę ponownie odkryłam w nieco innym wcieleniu, w filmie "Pozdrowienia z Paryża" (From Paris With Love).

Różyczka

Gatunek : dramat
Rok produkcji : 2010
ocena
7.93
Różyczka

Jeszcze nie ucichły echa znakomitego „Rewersu” Borysa Lankosza a ponownie polski twórca wtrąca nas w czeluście komunistycznej Polski z wszechobecną bezpieką. Jan Kidawa-Błoński podejmując w swojej „Różyczce” ten trudny temat, próbuje zobrazować niechlubną, nie do końca rozliczoną część naszej historii obtaczając ją miłosną tragedią. Mnogość takich filmów w ostatnim czasie powoduje u mnie nieodparte wrażenie, iż nasze kino zaczyna namiętnie odgarniać stwardniałą skorupę tego systemu represji.

ocena
6.33
The book of Eli

Rzadko mam okazję żeby powiedzieć o filmie coś dobrego po czym bez zbędnych ceremonii nie pozostawić na nim suchej nitki. Taką mieszanką uraczyli mnie dwaj bracia Hughes twórcy „Księgi ocalenia”. I jakbym miał określić to co zrobili jednym zdaniem to ująłbym to jako strzał w kolano z niejasnych dla mnie pobudek
Ukazując futurystyczny świat 30 lat po straszliwej wojnie chcieli poruszyć głębsze prawdy zapominając całkowicie o tym że używając efekciarskich środków będących zlepkiem Mad Maxa z dowolnym „filmem drogi” i „Ślepą Furią” z Rutgerem Hauerem nie da się tego dokonać.

Ciacho

Gatunek : komedia
Rok produkcji : 2010
ocena
6.25
Ciacho

„Wreszcie prawdziwa komedia” to hasło reklamowe najnowszej polskiej produkcji „Ciacho” jednoznacznie sugerujące eksplozję na którą wszyscy czekają. Do mnie tego typu zapowiedzi nie przemawiają ale skłamałbym gdybym powiedział że szedłem do kina z przymusu. Bo któż z nas nie ma czasami ochoty na zerknięcie na to co jest obecnie śmieszne na naszym lokalnym podwórku.

Poza tym nazwisko reżysera nie było mi obojętne. Patryk Vega, twórca m.in. niezwykle przejmującego sensacyjnego obrazu Pit Bull to postać obracająca się w sferze kryminalnych opowieści która tym razem postanawia zmierzyć się z komedią. Nie odbiega jednak daleko od swoich poprzednich scenariuszy bowiem w „Ciachu” jak zwykle opowiada o policjantach.

Serwis używa plików cookie, które są niezbędne do komfortowego korzystania z portalu, m.in. utrzymania sesji logowania. Możesz w dowolnej chwili zmodyfikować ustawienia cookie w swojej przeglądarce. Aby dowiedzieć się więcej przeczytaj informacje o cookie.