W niedzielę (17.07.2011) telewizja TVN wyemitowała komedię Juliusza Machulskiego pt. „Seksmisja”.
Ta - moim zdaniem - najlepsza komedia Machulskiego - to przewrotna historia Maksa i Alberta (granych przez rewelacyjnych Jerzego Stuhra i Olgierda Łukaszewicza), którzy poddają się eksperymentowi - hibernacji, a potem budzą się w świecie bez mężczyzn. Jako jedyni przedstawiciele męskiej rasy mają duże kłopoty z dostosowaniem się do nowej sytuacji. Mają nadzieję, że uda im się przywrócić poprzedni stan rzeczy, czyli taki jak w 1991 roku, kiedy to zostali zahibernowani. Nie jest to jednak takie proste. Wywołują spore zamieszanie.
Jak już wspomniałam w głównych rolach wystąpili Jerzy Stuhr i Olgierd Łukaszewicz. Stworzyli oni niezapomniane kreacje. Oni nie grali. Oni po prostu byli Maksem i Albertem. Uważam, że te role zostały napisane specjalnie dla nich. Według mnie są to najlepsze role w ich dotychczasowej karierze aktorskiej.
Nie można oczywiście zapomnieć o innym wielkim aktorze, Wiesławie Michnikowskim, który wprost fenomenalnie zagrał rolę Jej Ekscelencji. Oglądając ten film nikt nie domyśliłby się, że Jej Ekscelencja to tak naprawdę ukrywający się w kobiecym przebraniu mężczyzna.
„Seksmisja” - Juliusza Machulskiego z 1983 roku jest jednym z kultowych filmów polskiej kinematografii. Świetnie zawiązana akcja, niebanalny humor i rewelacyjna gra aktorska, sprawiły, że pomimo upływu lat film ten nadal pozostaje w czołówce najchętniej oglądanych polskich produkcji filmowych. Takie kwestie jak np. „ kobieta mnie bije” przeszły już do historii.
Film J. Machulskiego „Seksmisja” został ogłoszony komedią stulecia. Jak najbardziej zgadzam się z tą opinią i chyba nikogo nie trzeba namawiać do obejrzenia tego filmu, gdyż jest to - moim zdaniem - najlepsza rozrywka na pochmurne dni. Ten film to najjaśniejsza gwiazda wśród polskich produkcji lat 80. Ale nie tylko. Ośmielę się stwierdzić, że jest to najlepszy film polskiej kinematografii. Mam na myśli jednak tylko jeden konkretny gatunek filmów, a mianowicie komedie. „Seksmisja” to prawdziwa uczta dla kinomana i dla wszystkich którzy lubią niebanalny humor. Jeśli jeszcze ktoś nie widział tego filmu serdecznie zapraszam do obejrzenia. Z największą przyjemnością polecam ten film.
Autor: Ela
OCENA: 10/10
Komentarze do filmu:
Mi osobiście nie podobają się siego rodzaju filmy.
najlepsza komedia machulskiego ( moim zdaniem) to VABANK I i II
Seksmisja to osobny rozdział w polskiej kinematografii. Dzieło, które jest i będzie rozpoznawane niczym "Bitwa pod Grunwaldem" Matejki.
Przebudzenie Maksa i Albercika:)
To może wpiszmy nasze ulubione sceny:) Moim zdaniem to ta w której Maks leży na podłodze zrezygnowany i mówi, że nie da się uciec bo "podkop? ale jak? lampy w podłodze" i "nie wstanę! tak będę leżał!" :):):)
Dodaj nową odpowiedź