Zwiastun filmu "Opętani" strasznie mnie zaciekawił. Pomyślałam sobie: "wreszcie powstał prawdziwy film grozy, na którym ludzie będą obgryzać paznokcie ze strachu". Zawsze bałam się tych scen, w których jakiś nieznajomy przechadza się w ciemnym domu i ostrym narzędziem rysuje ścianę czy podłogę. Gdy zobaczyłam te straszliwe widły, które widnieją na plakacie tego filmu stwierdziłam: "Tak to będzie film na którym będę umierała ze strachu".
[UWAGA: spoilery!]
Niestety moi drodzy, wprawdzie umierałam, ale nie ze strachu lecz z nudów. Film jest strasznie nudny, a do tego straszliwie głupi. Jak zwykle akcja rozgrywa się w jakimś małym miasteczku. Jak zwykle głównym bohaterem jest szeryf i jak zwykle jest on bardzo szanowany przez mieszkańców. Szkoda, że nie istnieją filmy na których szeryf jest tym złym facetem, którego nikt nie lubi i nie szanuje. No ale wracając do "Opętanych", ów szeryf posiada piękny dom, mnóstwo przyjaciół no i oczywiście żonę, panią doktor, która jest w ciąży. Wszyscy w tym miasteczku kochają się i uwielbiają do czasu gdy na boisko szkole wpada jeden z mieszkańców ze strzelbą. Nikt zbytnio nie panikuje, bo wszak to ich sąsiad znany wszystkim z zapędów do alkoholu ale nie do strzelanin. Niestety posiada on naładowaną broń z której celuje do szeryfa (dziwne, dlaczego akurat do niego). Szeryf bez większego zastanowienia zabija przeciwnika i wtedy się zaczyna. Ludzie zaczynają zamieniać się w zombie i atakują wszystko i wszystkich. Popadają w obłęd wywołany wirusem, który wydostał się z wojskowego samolotu, który rozbił się w okolicy.
Oj straszliwa jest ta historia wiec zaoszczędzę Wam szczegółów. Dodam jedynie , to iż do miasteczka wkracza wojsko, które upora się z straszliwym wirusem. A w jaki sposób to zrobi to domyślcie się sami. Zdradzę Wam jeszcze jedno, nasz ulubiony szeryf i jego żona nie zachorują (może mieli jakąś nową szczepionkę sama nie wiem :) i uratują swoja skórę. No wszak kto będzie stróżem prawa w "Opętanych 2"?
Moja recenzja jest ironiczna, gdyż uważam, iż ten film nie zasługuje na inną recenzję. Gra aktorska jest przeciętna, sceny oklepane no i scenariusz jak w milionach innych filmów z tego gatunku. Nie ma tu scen na których można się bać. A wątek w którym ludzie zamieniają się w zombie wstępuje w naszych kinach zbyt często. Rzadko można obejrzeć horror, który przeraża, który interesuje, który niepokoi. A jak już taki znajdziemy zawsze go porównujemy z dziełami tego samego gatunku.
Autor: Katarzyna Pawłowska
OCENA: 1/10
Zdjęcie: Wikipedia
Komentarze do filmu:
"i uratują swoja skórę" - obejrzyj ten film jeszcze raz a dokładnie końcówkę to zrozumiesz ze zginą ;) W tym filmie jest przesłanie ale trzeba go zrozumieć.
Piła to film z pomysłem, zaskakujący bardzo ciekawy. Ogłaajać go wystąpiła u mnie gęsia skórka. I to jest prawdziwy horror. Wszytskie wymienione przez Pana filmy sprawiały, że może faktycznie nie umierałam ze strachu ale przynajmniej wystąpił u mnie dresczyk emocji. Czego o filmie Opętani nie mogę powiedzieć.
Ja pokochałem horrory po oglądnięciu słynnego "Koszmar z ulicy wiązów" (1984)... czyli już trochę czasu temu.Od tamtego momentu pochłonąłem naprawdę dużą ilość filmów tego gatunku i trzeba sobie zdać sprawę , że horrory , to nie tylko strach.
Rozumiem , że klasyka filmu "Piła" , to dla Pani gniot ? Sądząc po wypowiedzi , to tak.Tam nie uświadczymy strachu na żadnej części.Takie filmy jak "hostel" , "teksańska masakra piłą mechaniczną"... i mógłbym tu wymieniać i wymieniać.Czyli cała masa tych filmów zasługuję na ocenę 1/10 gdzie nie gdzie 2/10 , bo nie uświadczyliśmy w nich strachu ? Gratuluję podejścia.Moim zdaniem taki film jak "Piła" jest filmem naprawdę b.dobrym mimo , że nie boimy się oglądając go.Jak pisałem już w poprzednim poście dla takiego filmu trzeba wybrać jakiś gatunek.Gdzie by go Pani umieściła ? Gdzie by Pani umieściła takie filmy jak właśnie "Piła" , "Hostel".. ? Na pewno nie do horroru , bo skoro nie ma w nich strachu nie pasują do tego gatunku...
Horrory , to nie tylko strach chociaż głównie takie jest założenie gatunku.Jednak jeżeli ktoś ogląda dużo horrorów zdaję sobie sprawę , że nie tylko strach ma znaczenie w horrorach.
Za , co wyższą ocenę.. hm.. to już Pani wybór.Jednak jest Pani rodzynkiem w gronie recenzentów którzy ocenili ten film.Znaczy coś jest nie tak :)
Witam. Widzę, że dyskutujecie na temat mojej niskiej oceny. Chciałabym podkreślić, że w przypadku horrorów jestem szczególnie wyczulona, gdyż bardzo lubię je oglądać. W przypadku filmów grozy jest zupełnie inaczej niż w przypadku komedii czy filmów przygodowych w których zawsze znajdziemy coś co można ocenić pozytywnie. Wychodzę z założenia, ze na horrorach człowiek musi się bać. Ja osobiście na filmie "Opętani" nie bałam się ani trochę wiec za co mam mu dawać np 4/10. Można oceniać film za muzykę, za grę aktorska, za kostiumy lub za wiele innych rzeczy, ale jeżeli na horrorze nie boimy się ani trochę, nie występuje u nas gęsie skórka, nie jesteśmy zaskoczeni pomysłem, ani przebiegiem zdarzeń to lepiej nie marnować czasu i nie oglądać takiego horroru.
Arek czytanie , ze zrozumieniem się kłania ?
Primo: czy ja gdzieś napisałem , że z recenzją się nie zgadzam ? Nie.Na samym początku wręcz napisałem , że zgadzam się prawie ze wszystkim.
Secundo: Gdzie ja napisałem pół ? 5.5 czy 6.5 a może 1.5 ?
Nie pomyślałem , że ktoś może mieć problem z interpretacją ( tam jest przecinek - nie kropka ).W takim razie napiszę jaśniej 5,6/10 oznacza 5 lub 6 /10.To chyba oczywiste...
Na marginesie nawet gdyby... 5.6 nie oznacza połowy :)
Ty owszem możesz go ocenić na 1/10 jeżeli tak uważasz , to jak najbardziej.Ale... ale recenzent jeżeli już podejmuję się recenzowania powinien oceniać obiektywnie.
Uważam , że jak na film o zombie , to nie wypadł żle.Były gorsze filmy traktujące ten temat.
Zgadzam się z Tobą... jeżeli porównam go do dobrego horroru wypada blado.. Bo , to nie jest horror , ale do jakiejś kategorii trzeba było go wrzucić ( ja też bym go wrzucił do horroru , bo gdzie indziej ? komedia ? thiller ? przygodowy ? ). Weżmy choćby na przykład hostel (obojętnie jaka część ) ... ktoś się przy nim bał ? Wątpię... a , to też był horror.
Ja nie uważam , że ten film był jakiś b.dobry czy chociaż dobry... był przeciętny w końcu ocena 5 "lub" 6 stanowi połowę 10 czyli przeciętność.Jednak jak porównuję do niego filmy które podostawały zasłużenie oceny na większości portalach 1/10 czy 2/10 , to gdzie tu logika ? Ocena 1/10 jest jedynie na tym portalu.Dla porównania dałem bardziej prestiżową stronę.Ciekawi mnie jaką ocenę wystawiła by ta Pani recenzując właśnie taki film którego średnia , to 1 lub 2/10... -2/10 ? -5/10 ? Bądżmy poważni...
Przyczepiłem się , bo czytając tą recenzję stwierdziłem "qrde , to musi być "chłam" w końcu mało który film dostaję 1/10.Odwiedziłem jednak inne portale traktujące o tym filmie... i co ? I oceny wyższe.Wręcz dużo wyższe , bo 4 oczka , to jednak sporo.
a ja tam sie zgadzam z recenzją. Jeżeli film jest do bani i mi sie nie podoba to oceniam go na1/10. A nie rozumie oceny typu 6,5/10. To dla mnie totalna głupota. Albo coś jest godne polecenia albo totalnie nie nadaje się do oglądania. Zastanawiam się tylko co Johny widzi fajnego w tym filmie i co oznacza to poł w jego ocenie
1-fabuła -oklepana mało zaskakująca ocena 0
2-aktorstwo- 0
3-zoombi -0 :) :)
4-a może dialogi wam sie podobały co ?
5 a może kostiumy?
6-a może zakończenie was zaskoczyło :)
A teraz przypomnijcie sobie jakiś naprawdę fajny i straszliwy horror i porównajcie go do tego horroru. Myślę ze wasza ocena będzie podobna do powyższej recenzji.
I co w tym jest...
Moim zdaniem ocena powinna być obiektywna a nie zależna od upodobań recenzenta do filmu. Tzn. spodobał mi się film dam 10 analogicznie dam 1... Gdzie tu jakikolwiek obiektywizm ?
Zgodzę się prawie , że wszystkim , co Pani tu napisała. Jednak , co do wałkowania tematów... , to proszę mi powiedzieć jaki gatunek filmów nie jest wałkowany wielokroć ? Co do zombi , to po prostu jeden film o zombi jest lepszy , inny gorszy a filmy o owych stworach wychodzą i będą wychodzić.Jedne będą lepsze inne gorsze.To jak o kosmitach... ile już mamy filmów o kosmitach ? No właśnie...
Ocena jest zdecydowanie zbyt niska i może zniechęcić większość odwiedzających tą stronę osób.Tak jak i mnie... tytuł i fabułą mnie zachęciła/recenzja zniechęciła. Jednak zawsze nie opieram się na jednej recenzji i dla przykładu na "film web" aktualna ocena tego filmu , to 6.2/10.Opinie ludzi są w większości pozytywne.
Także ja dodam od siebie po oglądnięciu tego filmu , iż owszem horror to , to nie jest ( a jestem fanem tego gatunku ).Jednak ja nie żałuje , że oglądnąłem ten film.Moim zdaniem obiektywna ocena filmu oscyluje w granicach 5,6/10.
Dodam , że jestem fanem horroru z prawdziwego zdarzenia a nie zombi.Także jeżeli ktoś oczekuję strachu , to go tutaj nie doświadczy , ale film jako film może nie w pierwszej kolejności , ale warto obejrzeć.Ja się nie nudziłem.
Nie chciał bym swoją wypowiedzią Panią urazić.To nie chodzi o gusta , bo o gustach się nie dyskutuję , także mogła Pani napisać , że Pani film nie przypadł do gustu itd. Jednak ocena filmu powinna być "Obiektywna" a nie wedle widzi mi się recenzenta.
Panie Gipson dzięki za uwagi :)
To cud , że ktoś te moje wypociny czyta.:)
Postaram się poprawić :)
I z przekory napisze, że jak obejrzy Pan ten film to czekam na opinie szanownego Pana
Pozdrawiam Kasia:)
Pani Katarzyno, jeszcze jeden akapit i można by Pani recenzję pomylić ze scenariuszem filmu... trochę mniej spoilerów, trochę więcej obiektywnych spostrzeżeń - nie tylko pod kątem fabuły. :]
Film obejrzę - zapewne moje odczucia po obejrzeniu go będą podobne jak Pani, ale po przeczytaniu tej recenzji zrobię to z czystej przekory.
Pozdrawiam.
Dodaj nową odpowiedź