Kino francuskie. Dla odmiany. Obejrzałem ten film bez większego przekonania, recenzje na Filmwebie mówiły o filmie dobrym, polecanym więc czemu nie. Spojrzałem na głównego aktora. Hm...nie znam zbyt dobrze kina francuskiego choć wychowałem się na komediach z de Fuinesem lub filmach gangsterskich z Belmondo i Delonem, ale znam nieźle wybitniejszych aktorów ich kina i takim zdecydowanie jest Daniel Auteil. Zaryzykuję stwierdzenie, że tak jak w 90% filmów gra Depardieu, nawet choćby w epizodzie, tak podobnie przemyka przez ekrany i listy płac francuskich produkcji Auteil, aktor charakterystyczny i zdecydowanie wybitny.