Zabierając się za recenzję tego filmu nie wiem właściwie od czego można by zacząć, ponieważ moje zdanie po połowie filmu uległo zmianie. I stwierdzenie: Wciągający horror pełen niesamowitej akcji, może się i tu sprawdza, ale efekt końcowy psuje całokształt. Nie spotkamy tutaj również wybitnych aktorów, mających swe zasługi w wielkich wydaniach filmowych, co może niektórych zniechęcić do podjęcia oglądania horroru.
Jednak zaczynając od początku, film rozpoczyna się historią, która na co dzień ma miejsce w wielu zakątkach świata, jednak nie zdajemy sobie z niej sprawy. Mianowicie chodzi o przemoc domową jakiej zaznają kobiety.