"The Spirit" ma dobre wejście. Na początku jest narrator, wartka akcja i sylwetki głównych bohaterów. Nie da się odmówić komiksowego nastroju. Przyznam się, iż tego komiksu akurat nie miałem okazji dzierżyć w dłoniach, ale po obejrzeniu całego filmu mogę tylko żałować. Zamiast serii "Transformers" czy "Spiderman" mogłem wybrać coś poważniejszego, jak np. komiks Willa Eisnera. No ale cóż poradzić, człowiek młody był i głupi.
Główni bohaterowie to nie byle kto. W roli głównej czyli zamaskowanego (ale tylko odrobinkę) bohatera: Gabriel Macht. A następnie Samuel L. Jackson, Scarlett Johansson oraz Eva Mendes. Mniam.