„Lektor” dramat pełen kontrowersji, zderzenia rzeczywistości wojny, wewnętrznego rozdarcia, zagubienia. Hana jest konduktorką w komunikacji miejskiej, w jednym z niemieckich miast. Michael jest 15- letnim chłopcem. Ona- zamknięta w sobie. On- niewinny, świeży. Spotykają się w bramie, on źle się czuje, jest chory. Ona mu pomaga.
O "Lektorze" nie można źle mówić bo przecież zgarnął Oscara. Z 5 nominacji, jurorzy wybrali sobie jedną i Kate Winslet dostała statuetkę za najlepszą aktorkę pierwszoplanową. To samo wydarzyło się w przypadku Złotego Globu - również wygrana pani Winslet. Do tego należy dołożyć jeszcze kilka, mniejszych nagród, ale bardzo istotnych w świeci filmu. Jeśli tytuł otrzymuje takie pochwały, a fora filmowe aż ryczą z zachwytu, to czy jest sens w ogóle recenzować "Lektora"?
Jeśli ktoś nie zna jeszcze scenariusza to krótko postaram się opisać.