Ostatnio miałem okazję obejrzeć debiut reżyserski Cezarego Pazury zatytułowany „Weekend”. Niestety nie wspominam tego doświadczenia dobrze. Idąc za ciosem chciałem jednak dać szansę kolejnej polskiej produkcji i wierzyłem, że tym razem się nie rozczaruję. Mój wybór padł na film Andrzeja Saramanowicza, „Jak się pozbyć cellulitu”.