Wszyscy dobrze wiemy, że wampiry są w modzie. To wszystko swój początek wzięło od słynnej sagi "Zmierzch". Przyznam, że obejrzałem dotychczasowe części i obejrzę ostatnią (premiera w listopadzie). Ot, po to żeby mieć wgląd na całość. Nie powiem, żebym się zachwycił, nie powiem nawet, że mi się podobało. Do tego, przechadzając się po księgarniach możemy zauważyć nawet specjalne stoiska z książkami o wampirach i wygląda na to, że to bardzo poczytny gatunek. O gustach się nie dyskutuje…